Przeciwieństwa są zawsze blisko siebie, bo często wyrażają najwznioślejszą prawdę. Prawdę wykluczających się prawd.
Lech Majewski „Psie pole”
Kocham Cię, bo Twoja prawda
Tak pięknie wyklucza moją,
Bo Twoja prawda najpiękniej na
Świecie moją wyklucza.
Twoja prawda
przylega do mnie
jak kropla wody
do węgla rozpalonego żarem
spotkanie tuż przed
gdy Ona zaraz się ulotni
On zrówna z ziemią
Przyciąga ich do siebie
Niepojęta moc
Chwilę potem znikają
Czy warto było zatem?
Delikatnie liżę Cię
A mój język puchnie od oparzeń
Kocham się w Tobie
Przeistaczać w ostateczność
Kocham się w Tobie
Zmieniać na dobre
Kocham się znikać w Tobie
I z Tobą
Znikać w nieznane
Z sykiem tak krótkim
Lecz wspólnym
By potem rozejść się
W dwie przeciwne strony
Z myślą, że gdyby nie TY – nie byłabym sama
Kocham kiedy wykluczasz
Moje istnienie i RACJĘ BYTU
Kocham jak kochasz
Gdy moja RACJA Twoją wypiera
RAZEM dajemy świadectwo
mądrości Kosmosu i Boga
objawiamy największa prawdę
prawdę wykluczających się prawd
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz